wtorek, 29 listopada 2011

historia moich paznokci.

Dzisiejszy wpis będzie o moich paznokciach.. a więc zaczynamy J

Odkąd pamiętam obgryzałam paznokcie, na prawde, od zawsze :< Uzywałam wszystkiego , różne lakiery do paznokci które mają ohydny smak, mam nawet jeszcze jeden w domu :P , pełno razy chodziłyśmy z mama do apteki lub drogerii i pytałyśmy co może mi pomóc ale nigdy nie wychodziły, nigdy moje paznokcie nie wychodziły poza palec, o ile rozumiecie. Macie tu pare zdjęć ( tylko się nie przestraszcie, sama się wstydzę za to teraz i wczesniej tez tak było – nienawidziłam pokazywać czegoś komus palcem -.- )



OHYDA, nienawidziłam tego… i jakos w czerwcu sobie pomyślałam, ze ostatnio dużo rzeczy mi się udaje ( to był ten  czerwiec wiec to były po spadku wagi ) wiec może w koncu zapuszcze paznokcie J
odżywki które uzywałam to Herome (  mam dwie, na zdjeciu moja stara )


i KOH


+ od czerwca były może razem z 4-5 dni kedy nie miałam pomalowanych paznokci J
i silna wola, żeby nie obgryzać i moje paznokcie wyglądają teraz mniej wiecej tak :



poniedziałek, 28 listopada 2011

boring day.

to co zaraz napiszę będzie dziwne, ale naprawdę chcę do szkoły ! -.- Irytuje mnie to, że serio dobrze się czuję a muszę siedzieć w domu pod kocem, grubo ubrana -.- Nawet sobie nie wyobrazacie jaki mam codziennie rano okropny humor jak mnie budzą, żeby o specjalnej godzinie rano łykać leki , a ja z tych osób co jak je się obudzi to już nie usną. Dzisiaj w szkole poznali nowych nauczycieli, nowe formy, i na prawde źle że opuściłam ten dzień. Jestem strasznie zła, cholernie, cholernie, no cholernie zła !!!
Dzisiaj miałam iść na pobieranie krwi, na którym nigdy w życiu nie byłam, ale rano się jakoś mamie wykręcłam i mam zamiar robic tak codziennie, bo nienawidzę bólu i mam zamiar odwlekać to jak najdłuzej.... Strasznie się boję bólu.
a tu macie inspiracje, bo nie mogę Wam dać zadnych moim zdjec, bo caly dzien leze ;<
















Jeżeli znacie jakieś dobre filmy do obejrzenie to piszcie :) Ja już dziś jestem po ToySory3 : D uwielbiam tą bajkę z dzieciństwa :)

sobota, 26 listopada 2011

Ombre hair. - how to do it ?

Jest to na prawdę bardzo proste ! :)
Kiedy w poniedziałek jechałam z tatą do szkoły miałam całe 2 godziny na rozmyślanie i wpadłam na świetny pomysł, aby zrobic sobie ombre hair : P Pozniej jakos chyba na matematyce albo na czyms innym zgadałysmy sie akurat z Domiśka i okazało się , że one ( + Izu ) w niedziele wieczorem w internacie tez o tym gadały :P I tym sposobem juz w poniedziałek wieczorem w naszych rękach były szamponetki z Deli :P Jak już wiecie, bądź nie ja już miałam z nimi przygodę ale dałam im drugą szansę, no, ale niestety, nic a nic, wiec na nastepny dzien napisałam do mamy takiego sms " kup mi najtańszą farbę blond", nie chciałam wydawać dużo pieniedzy na takie coś. Jak przyjechałam do domu miałam juz swoją farbę. Wczoraj zabrałysmy się z mama do roboty. Potrzebne Wam bedzie : farba, dodatkowa osoba ( ale niekoniecznie ) , ręcznik i możliwe ze jakies spinki :) Farbe zmiejszajcie tak jak to tam jest napisane ( to moja mama robiła ) , pozniej naniescie na wyznaczone partię włosów , odczekajcie pół godziny, spłuczcie i gotowe ! :)
Ja nie mam na wszystkich końcówkach tylko na wyznaczonych partiach - włosy ze spodu zostały naturalne , dlatego jak mam wszystkie włosy z tyłu bardzo widać, ale kiedy biorę je do przodu juz mniej i bede jeszcze raz robiła o ile moja mama znajdzie czas zeby wybrac sie po farbę :) i to by było na tyle :)


a ty macie prezent od mamy na poprawę humoru, już ją nimi umalowałam na taty imieninki :) O! goście się schodzą ... ;p




 farba :)

buziaki ! :*

Ombre hair. / 400 post! :)

 Heej ! :* witam Was własnie z takiego miejsca jak na tym zdjeciu :
( karzą mi lezec chociaz czuje sie bardzo dobrze... -.- , a dzis taty imieniki :) )
  a tu oto moja zmiana : D kiepskie zdjecia, postaram sie zrobic niedługo lepsze : D szybki mi to z mamą poszło, jak bedziecie chciały pokażę farbę :)

piątek, 25 listopada 2011

Changes.

a wiec co mogłam w sobie zmienic przez 40 minut ? :>

Wspomnienia z wakacji + JEDNO WIELKIE GÓ**O.

Jestem wściekła, nie mam humoru i mam ochotę wszystkim rzucać, chociaz juz trochę się uspokoiłam... chodzi o to, że mam zapalenie płuc... lekarka powiedziała, że moge siedziec 14 dni w domu co jest niemożliwe jeżeli chodzi o moją szkołę... nie nadrobię tego później, nie dam rady, nie jestem cyborgiem, żeby być na bierząco + nadrabiac... a ta głupia lekarka powiedziała, zebym sie zastanowiła nad zmianą szkoły ( opowiedziałam jej jak to u mnie wygląda ). Byłam wściekła. Nie wiem co to bedzie, nie dam rady. Nie jestem cyborgiem :<<<<

+ konkurs : http://helfy.pl/konkursy/
a że Was bardzo zaniedbuje i nie ma żadnych zdjęć powstawiam coś z wakacji... niech one wrócą.