wtorek, 22 listopada 2011

Recenzja podkładów Manhattan i Lirene. / 5 dniowy weekend.

Dziś mam dla Was recenzje porównawczą dwóch podkładów :)


1. Manhattan Perfect Adapr Make-up

 i
2. Lirene City Matt
a więc zaczynamy...
1. Jego cena wynosi około 27 zł, faktycznie ładnie matuje twarz, oczywiscie potrzebujemy pudru, zeby ją troche bardziej zmatowic, ale sam podkład już sobie nieźle radzi :) Ja używałam dwóch kolorów : 42 i 41, na lato mieszałam je razem, a teraz jakos ostatnio kiedy jeszcze go miałam to sam 41 był idealny. Świetnie wtapiał się w skóre, nie dawał wrażenia pomarańczowej twarzy i nie podkreślał skórek. Tak jak chyba większość dziewczyn uwaza ( z tego co wyczytałam na forach ) jest świetny ! Polecam jak najbardziej !
2. No... Ja zapłaciłam 21,49, ale teraz chyba w Rossmanie jest przecena na około 16 zł. Podkład ma za zadanie matowac, robi to , ale gorzej niż numer 1. . Ja posiadam najjaśniejszy kolor i jest nadal zbyt ciemny albo mi sie wydaje... ale nie lubie jego koloru na buzi, wydaje sie byc pomarańczowa. Strasznie podkreśla  skórki, polecam osobom które maja cere w bardzo dobrym stanie ale mimo wszystko chcą używac fluidu.

Jak tylko mi sie skonczy Lirene odrazu wracam do Manhattanu, nie przypadł mi on do gustu :)


___________


a tak z innecz beczki, to ja już zaczęłam 5 dniowy weekend. Koniec trymestru - love it <3 Ale boje się następnego, jestem ciekawa jakie lekcje teraz bedziemy miec. Jak narazie do końca życia pozegnałam się tylko z infą i PP :)
Dobranoc, do jutra :*

1 komentarz:

  1. super recenzja!

    Przy okazji chciałam Cie serdecznie zaprosić na mojego bloga gdzie możesz zobaczyć moje stylizacje i oczywiście zapraszam do obserwowania! :)

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do obserwowania ;)))
Anonimy proszę o podpisywanie się :)
Na wszystkie pytania chętnie odpowiem !

Pozdrawiam serdecznie miśki :** !