wtorek, 19 maja 2015

Zakupy PRIMARK !

 Witaam serdecznie !:)
Dzisiaj przychodzę do Was z zakupami z mojego wyjazdu do Berlina, skupiłam się głównie na primarku, kupiłam tylko jedną rzecz w innym sklepie :P Była to moja pierwsza wyprawa do niemieckiego primarka, ale na pewno nie ostatnia i razem z mamą stwierdziłyśmy, że zdecydowanie musimy się tam częściej pojawiać :D Nie kupiłam bardzo dużo rzeczy ciuchowych, bardziej powpadały w moje ręcę takie pierdołki, które nie będą mi już zawracać głowy w Londynie :D ( który btw już za niecały miesiąc !) Nie wszystko też pokazałam, bo podarowałam sobie bielizne, ale bardzo bardzo polecam tam właśnie ją kupować! Jest pięęęęękna i dobrze się nosi :D Ja byłam nastawiona, że coś pięknego z bielizny wpadnie mi w ręcę i tak też się stało :D
Jeżeli chodzi o ubrania to dwie całkowicie inne bluzki, pierwsza typowo na lato, plaże, wyjazdy. A drugą już widzę bardziej na co dzień albo na jakieś imprezy ( już na jednej była :P ). Następnie zwykła sukienieczka, ale bardzo ją lubię za to, że opada na ramiona. IDEALNA na lato :) Kupiłam też białe spodnie, które chciałam już dłuuuugi czas, ale pokazać na sobie nie mogę bo po paru wyjsciach oczywiscie musiały trafić do prania i krótkie spodenki, luźne, fajne właśnie na to piękne, gorące na lato na które czekam :P
Jestem mega zadowolona z zakupów, a już za miesiąc kolejne z kolejnej stolicy ! :DDD ...O tak, zdecydowanie mega się cieszę :D:D :)))):)))):))))










piątek, 8 maja 2015

Łupy z promocji ! Rossmann & Drogeria Natura !

Wiitam wszystkich serdecznie ! :))))
W końcu mogę do Was napisać, bo dzisiaj, a raczej już wczoraj bo piszę do Was w nocy, miałam swoją ostatnią pisemną maturę. :) Zdawałam od poniedziałku, w środę miałam dwie ( dodatkowo angielski rozszerzony ) i polski na rozszerzeniu w czwartek :) Teraz został mi polski ustny, który pewnie będzie kosztował mnie najwięcej stresu i angielski na który pójdę z wielką przyjemnością :D Ale dzisiaj nie o tym, dzisiaj o czymś przyjemniejszym... o zakupaaach ! :D

Ostatnio większość dostępnych drogerii kosmetycznych oferowało promocję... I w tym przypadku cieszę się, że w moim mieście mamy tylko dwie drogerie, bo i tak za dużo pieniędzy tam zostawiłam więc wolę nie myśleć co by było gdybym miała więcej do wyboru :P Skorzystałam z każdej możliwej promocji, czyli -40% w Naturze przy zakupie min. 2 kosmetyków oraz -49% w Rossmannie na kosmetyki kolorowe . W pierwszej drogerii wpadł mi w ręce podkład z Rimmela Match Perfection w odcieniu, który będę używać na lato, ale już zaczyna pasować, bo troszkę pomagam mojemu ciału nabrać kolorku :) Zdecydowałam, że skupię się głównie na firmie Catrice i Essence bo nie znajdę tych szaf w Rossmannie, więc w ręcę wpadły mi dwie kredki do brwi w róznych odcieniach z catrice oraz zwykła brązowa kredka z essence, której mi brakowało :) ahh... i jeszcze kredka nude z firmy mysecret - jestem w trakcie szukania dobrej kredki na dolną linię wodną dlatego pojawiły się aż 3 nowe kredeczki :) Z catrice zainteresowała mnie także szmineczka, błyszczyk...balsam (?) do ust, który ma świetny aplikator ! :D Kojarzy mi się z błyszczykami Melted fimry Two Faced :D W rossmanie na pierwszej promocji kupiłam korektor rozswietlający z Loreala i piękny róż z tej samej firmy, lecz jeżeli ktoś nie lubi drobinek zdecydowanie nie polubi się z tym różem :D Jest on nieźle nimi naładowany, ale wydaje mi się ze bedzie idealnie pasował na lato :) Dla mnie jest pięękny :) W następnym tygodniu wpadły mi w ręce dwa tusze, jeden sprawdzony żółciak i nowość od Loreala - CUDO ! koocham i na pewno jeszcze zakupię :) Ale na razie muszę zużyć to co mam, bo jeszcze czeka na mnie zamknięty Lash Sensational od Maybelline, który też był wszędzie zachwalany :P Do tego dwie kredeczki, z firmy lovely i Rimmela...po pierwszych testach kredka z Rimmela wygrywa :) Na ostatniej już promocji, która jeszcze trwa, upolowałam dwa eliksiry z Loreala i jestem w nich zakochana, mają przewspaniałą konsystencję i piękne kolorki :))) Do tego brakowało mi błyszczyka z drobinkami na lato więc padło na Glam Shine z tej samej firmy :) Zrobił na mnie dobre wrażenie, ale jednak jego zapach jest troszkę odpychający... ale na pewno się nie zmarnuję :D
Jak widać firma Loreal króluję, ale wolałam zainwestować w coś lepszego :) Mój portfel nieźle ucierpiał, ale za to ja jestem bardzo zadowolona :D I tak wiem, że gdyby nie promocja to bym nić z tych rzeczy pewnie nie kupiła i wcale nie zaoszczędziłam, ale jestem zakupokosmetykoholikiem i w sumie dobrze mi z tym, haha :D

A tutaj wszystko pięknie widać ! :)

Buuuziakiii !