poniedziałek, 4 lipca 2011

Recenzje.


Dziś mam dla Was dwie recenzję moich jednych z najlepszych kosmetyków z jakich korzystałam i , które niestety już mi się skończyły. Są to :
1)tusz maximum definition volume mascara
2)Loreal Perect Match Puder

Odrazu podkreślam, że jest to moja opinia, która nie zawsze może się z Waszą zgadzać :)

Więc zaczynamy...
1)
Tusz jest firmy Essence, kosztuję on około 3 euro, więc wychodzi na to, że około 12 zł :) Jest to bardzo tani, a na dodatek bardzo dobry tusz. Jak dla mnie jest dużo lepszy od bardzo znanego Multi Action, także z essence.

Posiada on sylikonową szcoteczkę, dlatego też wydaje mi sie być lepszy od swojego konkurenta z tej samej firmy. Osobiście wolę silikonowe , dokładne szczoteczki. Jest bardzo precyzyjna, więc można dotrzeć nią do najmniejszych włosków w kącikach naszych oczu. Moich rzęs ona nie pogrubia, za to, bardzo je wydłuża oraz są precyzyjnie rozczesane. Ogólna ocena tego tuszu z mojej strony jest znakomita, jest on w mojej kosmetyczce od zawsze i chyba na zawsze w niej pozostanie, zaraziłam nim także moją mamę, która tez jest zachwycona :) Miałam go już chyba około 10 opakowań. Mam także oddzielnie wyczyszczoną szczoteczkę tego tuszu, której używam do nakładania wazeliny na rzęsy i jeszcze jedną do rozczesywania czasami rzęs po innych maskarach :) Jeżeli chodzi o wydajność ja używam tego tuszu około 3 miesięcy, ale myślę , że można dłuzej, ja po prostu nie lubię długo używac tuszu, dlatego mam mnóstwo jeszcze nie skończonych :P

2) Perfect Match Puder odcień Rose Beige

 Jak widać na zdjęciu praktycznie całego już zużyłam, odrazu chcę napisać , że jest on bardzo wydajny, bo mam go chyba... o jej, szczerze mowiąc nawet nie wiem , ale wydaje mi się że w Lubniewicach na wycieczce go miałam co oznacza rok..az sama się dziwie, że tak długo, wczesniej o tym nie myślałam. Dobrze, wracajac do recenzji, jak już napisałam, miałam go przez rok i sprawdzał się bardzo dobrze :) Może to nie jest najlepszy puder na świecie, ale najlepszy z jakim ja miałam do czynienia.Pozostawia on naszą buzię matową na parę godzin, ale niestety nie na cały dzień. Ale mi to nie przeszkadza, 5s i mogę poprawić w ciągu dnia mój makijaż :) Jego minusem jest wysoka cena, myślę ze około 50 zł, co mnie odstrasza od ponownego kupna jego. Będe szukać ideału :)

Ma bardzo ładne opakowanie w którym znajdziemy puder, lusterko i gąbeczke do nakładania pudru.Firma loreal bardzo często używa takich opakowań do pudrów bądź róży, bronzerów. Ma wspaniałą konsystencję, kremową i wspaniałe dostosowuję się do skóry. Ogólnie rzecz biorąc jest bardzo dobry, lecz cena odstrasza.


Jeżeli macie jakieś pytania, pytać śmiało :) Ja też mam do Was jedno , a więc, jaki możecie polecić mi puder do twarzy do 30 zł ? ;>


* * *

A teraz czas na zwykłą, blogową notkę :) Jutro jadę do ZG napisać testy z języków i dodatkowo na zakupy :) Mam nadzieję, że znajdę jakieś perełki :) Dziś wieczorem dodam jeszcze jedną notkę, trochę inną niż wszystkie, ale to zobaczycie dopiero później :))



1 komentarz:

Zachęcam do obserwowania ;)))
Anonimy proszę o podpisywanie się :)
Na wszystkie pytania chętnie odpowiem !

Pozdrawiam serdecznie miśki :** !