wtorek, 20 maja 2014

Dzień dobry ! + Revitalash !

Hejo :)
Zostałam poproszona na asku o jakiś wpis na blogu i obiecałam,że się taki pojawi tak więc jestem :)
W sumie to miałam napisać jak poszła mi matura, bo wiele razy tu o niej pisałam, ale... niestety wyszło tak, że przez problemy zdrowotne matury nie pisałam w tym roku i będę ją pisać w następnym. Szkołę skończyłam, więc chciałabym się wybrać do rocznej szkoły policealnej, mam pare kierunków w głowie, ale jeszcze zobaczymy co z tego wyjdzie :) A cały stres związany z maturą czeka mnie niestety w przyszłym roku. Plany miałam inne, ale życie bywa nieprzewidywalne . niestety.
I to tyle ile miałabym do powiedzenia na temat ostatnich tygodni :) Od razu też napiszę, że nie chcę mówić o chorobie w notkach na blogu, jeżeli ktoś chcę wiedzieć to nie mam nic przeciwko porozmawianiu np. na facebooku :)
Sama też nie wiem jak będą wyglądały następne msc, niestety chyba nie będzie mi dane spędzić moich najdłuzszych wakacji tak jak chciałam i jak o nich marzyłam. Nie wiem też co z blogiem, bo w przyszłym czasie mogę być odłaczona kompletnie od internetu, ale postaram się raz na jakiś czas coś napisać. Jestem pewna, że kiedy wszystko się poukłada to wrócę do blogowania, bo to uwielbiam. Jestem bardzo sentymentalna i lubię mieć zapisane w obojętnie jakis sposób, czy elektroniczny, czy na kartce papieru, co tam się u mnie działo :)
Ojj, jak widać dawno nie pisałam, i jakoś mi się tak rozpisało troszkę :)) Hmm, ale to już chyba wszystko na mój temat, a teraz przejdźmy do tej ciekawszej części notki :))))

A więc od 12 lutego stosuję odżywkę Revitalash. Nie jestem wielką znawczynią, więc też nie będę pisała szczegółowej recenzji na jej temat. Napiszę jedynie co ja tam sobie o niej myślę :))) Po pierwsze nie zauwazyłam żaadnych wad :P Nic mnie nie bolało przy stosowaniu, ani nie szczypało. Jak widać pojawiły się tylko zaczerwienienia, które mi raczej nie przeszkadzają :) Odżywka moim zdaniem działa, może i nie ma spektakularnej zmiany, ale ja ją na pewno widzę :) Na dodatek na moim prawym oku(na zdjęciu widać lewe) mam miejsce, w którym nie miałam rzęs jako pamiątko po ospie... Dzięki odżywcę wyrosło w tym miejscu troszkę rzęs :)
Ogólnie jestem zadowolona i zostanie moim must havem :D

*zdjęcia nie są najlepsze, ale z tego co widać nie miałam zamiaru robić jakiejś recenzji :) Plus mam baaardzo jasne końcówki rzęs :)

Buziakii !:)


6 komentarzy:

  1. oj Jagódko, wracaj do zdrówka jak najszybciej! :*
    zmiany są widoczne, np. wydłużone rzęsy :) kiedyś się kusiłam na tę odżywkę i moze.. może ją zakupie i zaczne testowanie :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wracaj do zdrowia i życzę Ci samych sukcesów w życiu! Pokazuj się nam od czasu do czasu. Nie ważna odżywka, bo oczy masz przepiękne! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. super efekt ;)
    nie znam osoby u której by nie zadziałała ta odżywka ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja używam xlasha, który jest naturalny w przeciwieństwie do revitalasha (który zawiera lek na jaskrę - i to mnie odrzuciło) i efekty są... obłędne :D Przez pierwsze 2 msc nic specjalnego, ale potem - szał. Chyba nie ma znajomej osoby, która nie zwróciłaby na nie uwagi, ostatnio koleżanka zażartowała że zacznę je przeczesywać razem z brwiami bo takie mam firanki :p Kiedyś niepomalowane wyglądały jakbym wogóle ich nie miała, teraz są zdecydowanie ciemniejsze u nasady, końcówki jasne, ale wystarczy pociągnąć je tuszem i voila :)

    K. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz się kiedyś mi pochwalić efektami :* !! Wstawiaj mi tu jakąs fotkę Twojej slicznej buźki na insta ! :D

      Usuń
  5. Nie zazdroszczę tego stresu znowu, u mnie była masakra stresowa :( ale trzymam kciuki, wracaj do zdrowia i za rok zdaj jak najlepiej! Fajnie Cię tu widzieć znowu :) a ja zaczynam od nowa, tym razem sama (wcześniej Marta i Marlena), więc zapraszam http://stilllaugh.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do obserwowania ;)))
Anonimy proszę o podpisywanie się :)
Na wszystkie pytania chętnie odpowiem !

Pozdrawiam serdecznie miśki :** !