sobota, 18 kwietnia 2015

Zdenkowani !

Heeej :)
Dzisiaj przychodzę do Was z produktami, które wykończyłam dostatecznie lub w jednym przypadku produkt już był dość stary i raczej nieużyteczny ....
Zacznijmy od kosmetyków pielęgnacyjnych. Na zdjęciu brakuję szamponu Babydream z Rossmanna, którego zawsze polecam, ale u mnie on bardzo często jest denkowany, więc nie pamiętam aby go gdzieś odłożyć tylko od razu leci do śmietnika :) Jeżeli chodzi o produkty, które widać na zdjęciu to każdy z nich jest świetny, godny polecenia i są moimi ulubieńcami :)
Dwa płyny micelarne : Garnier i BeBeauty - oba świetne, jeden troszkę droższy, ale za to ma większą pojemność. Wydaje mi się, że każdy je zna i 90% używających poleca :)
Żel do mycia twarzy z Vichy - używałam go przez dobre...6 lat na pewno. Za każdym razem kupowałam nowe opakowanie ( przez internet ! wychodzi duużo taniej !) i sprawdzał się idealnie :) Dopiero teraz postanowiłam zmienić na coś innego, żeby popróbować nowości, ale o tym w następnym poście :)
Tonik z ziaji - jak to tonik, ładnie myje, nie drażni mojej skóry, nie pieczę..:) To jest moje 2 zużyte opakowanie, a w użyciu jest już następne :)
Krem Effaclar Duo + - uratował moją skórę w styczniu/lutym, kiedy było z nią bardzo źle, za co jestem mu bardzo wdzięczna. Troszkę niewydajny, ale zdecydowanie działa !;)
Batiste suchy szampon - każdy zna, pewnie większość uwielbia tak jak i ja :)



 Pare produktów "kolorowych" też się znalazło...:)
Podkład True Match Loreal - świetny produkt, duuuży wybór w kolorach co jest wielkim plusem bo blade osoby też znajdą coś dla siebie :) Dobrze kryje, dobrze się trzyma bardzo wydajny, z pompką :) Ja się z nim bardzo polubiłam :)
Krem BB z Garniera - jest to produkt który jeszcze tam jest a mam go od 2013 ! :O Niestety kolor jasny jest o wieeeeeeele za ciemny dla mnie. Ale pamiętam, że latem 2013 używałam codziennie i bardzo dobrze się sprawdzał :) Jedyny jego wielki minus to okropne wylewanie się produktu z opakowania, zdecydowanie powinni to zmienić :<
Puder Stay Matte Rimmel - moje milionowe opakowanie, uwielbiam :)
Tusz Lovely Pump Up - mnie nie zachwycił, tusz jak tusz :) Może i faktycznie lepszy niż koledzy z niższych półek cenowych, ale wielkiego WOW! u mnie nie było :)

Dziękuję za poświęcenie swojego czasu, buuuziaki !

4 komentarze:

  1. miałam płyn micelarny z BeBeauty :) jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie ten tusz z Lovely jest genialny!
    Pozdrawiam ;)

    http://bymonni.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również na co dzień używam podkład "L'Oreal" i bardzo go sobie zachwalam- do tej pory nie miałam jeszcze nic lepszego! :))
    Zaś krem BB z firmy "Garnier" nie sprawdził się u mnie :( Mimo, iż wybrałam ten do cery mieszanej i tłustej, czyli takiej jaką posiadam, absolutnie nie poradził sobie- po trzech godzinach od nałożenia moja twarz (mimo aplikacji pudru) zaczynała się nieestetycznie błyszczeć :p

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślałam, że jednego opakowania używałaś 6 lat :D A Garniera micel sama muszę wypróbować, wszędzie go pełno teraz :)

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do obserwowania ;)))
Anonimy proszę o podpisywanie się :)
Na wszystkie pytania chętnie odpowiem !

Pozdrawiam serdecznie miśki :** !