hejo ! Dzisiaj przychodzę do Was z wpisem kosmetycznym, gdzie pokażę Wam zużytę przeze mnie produkty. Niektóre z nich odkupię na pewno bądź już to zrobiłam, a niektóre pójdą w zapomnienie i nie chcę ich już widzieć w mojej kosmetyczce :)))
Na TAK :
-tonik z ziaji - kolejny kolejny już, ciągle kupuję inny, wszystkie kocham :)
-Original Source - żel , baaardzo znany żel pod prysznic :) Z moją skórą nie robi cudów, ale za zapach je uwielbiam !
- szampon Babydream, którego już uzywam od paru msc ;) I tak ciągle odkupuję u odkupuję :)
- żel z BeBeuty - zmywam nim makijaż, niektórzy sądzą, że sobie z tym nie radzi, ale u mnie robi to doskonale :)
- zmywacz do paznokci bez acetonu - przyzwyczaiłam się, za niewielką cenę :)
- odżywka do rzęs z Eveline - fajna pod tusz :) dobrze rozczesuje je i ładnie na nim wygląda maskara :)
Na NIE :
-spray termo ochronny John Frieda - na razie zaopatrzyłam się w nie w Londynie, i lubię szukać nowości jeżeli o nie chodzi :)
-pianka Nivea- jakoś się nie zakolegowałam z piankami.. po prostu na nie :)
- Szampon suchy Frottee i szampon Schauma - lubię próbować nowych rzeczy,a te dwa produkty jakoś mnie nie chwyciły za serduszko i będę szukać nowości.. :) Na razie mam batiste, ale nie spojrzałam jak kupowałam i nie mam tej "części", którą się psika i próbuje z jakaś z innego produktu w sprayu ale cos nie idzie :<
-żel pod prysznic od Loccitane - ładny zapach, ale to wszystko :) Nic więcej nie mam do powiedzenia na jego temat, bo próbka starczyła na mało razy :)
- korektor Loreal True March - ładny jasny kolor, ale straaasznie wchodził w załamania !!!! jestem na nie !
- krem Siarkowa Moc - ładnie matuję, ale to wszystko, ciągle szukam czegoś nowego :)
miałam tonik z Ziaji oraz odżywkę z Eveline do rzęs :) spisały się świetnie :)
OdpowiedzUsuńvenuuska.blogspot.com
przydatna notka :3
OdpowiedzUsuńwłaśnie ostatnio zakupiłam ten krem- Siarkowa Moc, stosowałam dopiero kilka razy, ale od razu przykuł moją uwagę zapach.. bardzo intensywny, wręcz irytujący i konsystencja kremu lekko przypominająca maść..
OdpowiedzUsuńJa lubie zel do twarzy z Biedronki i zmywacz ale moim zdaniem lepszy jest ten zielony:)
OdpowiedzUsuńFajne denko, jednak ja nic z tych kosmetyków jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten zmywacz z Isany oraz wszelkie "twarzowe" kosmeyki Ziaji :D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego szamponu dla dzieci, chyba muszę spróbować! :)
OdpowiedzUsuń:))
OdpowiedzUsuńSuper jest ta odżywka z Eveline! :)
OdpowiedzUsuńhttp://fashion-by-vereeben.blogspot.com/
Pianki do włosów lubię z isany, tanie, a dobre. ;-) Żele OS mają zabójcze zapachy. :)
OdpowiedzUsuńmi jakoś ten tonik nie podpasował, wolę z Soraya antybakteryjny. resztę chętnie sama wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńja na razie też nie mam żadnych konkretnych planów, wiem, że jadę do babci na wieś... :D
OdpowiedzUsuńoriginal source, muszę wypróbować bo od dłuzszego czasu mnie nęci :)
OdpowiedzUsuń