Hej ! :)
Ja już mam waacjee, mimo, że ich nie czuje, ale juz są. W mojej szkole nie wydając świadectw, wiec nie ma takiego zaonczenia jak w innych. Pozegnalismy się i do domu...
Od wrzesnia zmieniam szkołę. Nie dałabym rady przez jeszcze półtora roku na walizkach, mimo, że kocham tych ludzi i strasznie trudno jest z nimi się rozstać, to podjęłam już tą decyzję.
Najwsppanialsi, wczesniej rzadko miałam okazję poznać ta oryginalnych ludzi. Bugała, która wiecznie nie ogarnia, ale jest cudowna, Babczi - bo kto nie kocha Babczi ? :P, i chłopaki, którzy pomiziają, poprzytulają, czasami nawet pogryzą na niemieckim. I ci wszyscy inni !
I Ada i Marta, szkoda, ze tak późno zbliżyłysmy się do siebie, bede cholernie tęsnic, ale widzimy się w połowie lipca :*
Oczywiscie troszę łzy mi się polały, nienawidzę pożegnań.
Mam nadzieje, ze dobrze zrobiłam, boję się, nawet bardzo, ale...zrobiłam to bezpowrotnie.
Strasznie szybko to minęło, pamietam jeszcze jak we wrześniu tam przyszłyśmy a w październiku juz nie mogłysmy doczekac sie wakacji. Niewiarygodne jest to jak ludzie sie pozmieniali, jak pozmieniało si to kto z kim się trzyma. Oglądam stare zdjecia ( z wrzesnia ) i trochę szkoda ze potoczyło sie to tak ja się potoczyło, ale jezeli tak by sie nie stało nie tanczyłabym w Marta, Nelcia i Misiem do call me maybe jak głupie :*
I taka tam rada ode mnie dla ludzi, którzy idą do internatu : lepiej zamieszkajcie z kim kogo nie znacie :) znam 4 przypadku, które przez mieszkanie ze sobą i przebywanie ze soba 24/7 albo w tym przypadku 5 oddaliły sie od siebie w niesamowitym stopniu.
I to chyba na tyle, i tak długa nota mi wyszła.
a wakacje ? Francja, dziewczyny. I narazie to wszystko.
Uwielbiam Was ! :*
Ada ma włooosy !
Ja już mam waacjee, mimo, że ich nie czuje, ale juz są. W mojej szkole nie wydając świadectw, wiec nie ma takiego zaonczenia jak w innych. Pozegnalismy się i do domu...
Od wrzesnia zmieniam szkołę. Nie dałabym rady przez jeszcze półtora roku na walizkach, mimo, że kocham tych ludzi i strasznie trudno jest z nimi się rozstać, to podjęłam już tą decyzję.
Najwsppanialsi, wczesniej rzadko miałam okazję poznać ta oryginalnych ludzi. Bugała, która wiecznie nie ogarnia, ale jest cudowna, Babczi - bo kto nie kocha Babczi ? :P, i chłopaki, którzy pomiziają, poprzytulają, czasami nawet pogryzą na niemieckim. I ci wszyscy inni !
I Ada i Marta, szkoda, ze tak późno zbliżyłysmy się do siebie, bede cholernie tęsnic, ale widzimy się w połowie lipca :*
Oczywiscie troszę łzy mi się polały, nienawidzę pożegnań.
Mam nadzieje, ze dobrze zrobiłam, boję się, nawet bardzo, ale...zrobiłam to bezpowrotnie.
Strasznie szybko to minęło, pamietam jeszcze jak we wrześniu tam przyszłyśmy a w październiku juz nie mogłysmy doczekac sie wakacji. Niewiarygodne jest to jak ludzie sie pozmieniali, jak pozmieniało si to kto z kim się trzyma. Oglądam stare zdjecia ( z wrzesnia ) i trochę szkoda ze potoczyło sie to tak ja się potoczyło, ale jezeli tak by sie nie stało nie tanczyłabym w Marta, Nelcia i Misiem do call me maybe jak głupie :*
I taka tam rada ode mnie dla ludzi, którzy idą do internatu : lepiej zamieszkajcie z kim kogo nie znacie :) znam 4 przypadku, które przez mieszkanie ze sobą i przebywanie ze soba 24/7 albo w tym przypadku 5 oddaliły sie od siebie w niesamowitym stopniu.
I to chyba na tyle, i tak długa nota mi wyszła.
a wakacje ? Francja, dziewczyny. I narazie to wszystko.
Uwielbiam Was ! :*
Ada ma włooosy !
No to juz wakacje ;) zazdroszcze ;)
OdpowiedzUsuńSzkoła w Słubicach?:) Ja też chyba nie dałabym rady na walizkach, nie dziwie ci się
OdpowiedzUsuńtak, tak. :) Od wrzesnia w Słubicach :)
UsuńA jaka klasa w LO?
OdpowiedzUsuńbio chem :)
UsuńSzkoda Bagoda, że cię nie będzie ;<
OdpowiedzUsuń:<< tez bede tesknic, ale ja tylko bedzie okazja to wpadam ! :)
Usuńnawet nie wiesz, jak cholernie będziemy z Martą tęsknić. jedna z niewielu naprawdę cudownych osób odchodzi.. ale widzimy się w lipcu!<3
OdpowiedzUsuńw bani się nie mieści !
Usuń<3 !!!!!!!!!
Usuń