hej, heej. Dzis dzien całkiem spoko spędzona, z rana na zdjęcia z Kasią, którą dopiero poznałam, ale juz szykujemy nastepne zdjęcia :P Pozniej poleciałam do Rossmana po szminke, ktora tu zobaczycie a pozniej do pasmanterii po pare wstązek ;) o 15 na angielski, do 16.30... jakos wytrzymalam, szczerze mowiac nie bylo tak zle ;p
wstązeczki.
wstązeczki.
oto co z nich powstało :) jakby ktoś nie kojarzył to są to kolczyki :P
szminka, o której juz wspominałam, chciałam coś w odcieniu nude ;)
masełko na moją mega wysuszoną cere -.-
z dziś.
tak się prezentują kolczyki ;)
z Kasią, pewien uroczy Niemiec chciał nam zrobic focie ;p
za to ja mam taka tłusta cere :<<<
OdpowiedzUsuńmoja tez jest tłusta. -.- znaczy sie... jest sucha, ale się świeci.;/
OdpowiedzUsuńciągle szukam takiej szminki! a kolczyki świetne!
OdpowiedzUsuńdzieki ;d w rossmanie, miss sporty numer 20 ;d moze nie jest to jakas swietna szminka, ale jest okej ;p
OdpowiedzUsuń